29 listopada 2018

51. " ZACZNIJ MÓWIĆ PO ANGIELSKU. JAK PRZEŁAMAĆ BARIERĘ JĘZYKOWĄ?" | WERONIKA SOKOŁOWSKA



 Mocno się trzymajcie, bo ta książka to HIT! Na wstępie zaznaczę, że musicie liczyć się z tym, że po jednokrotnym przeczytaniu książki nie zaczniecie mówić płynnie po angielsku. Poradnik zawiera wiele form, ćwiczeń i zadań, które mają na celu POMÓC Ci mówić. Ta książka ma pchnąć Cie do działania, ruszyć twoje cztery litery i zachęcić do mówienia po angielsku.

OPIS:
Znasz zasady gramatyczne i setki słówek, korzystałeś już z wielu kursów, a mimo to w prostej rozmowie z obcokrajowcem czujesz się sparaliżowany? A może jesteś początkujący i ulegasz złudzeniu, że jeszcze za wcześnie na próby mówienia po angielsku? Jeśli zmagasz się z powszechnym problemem bariery językowej i lęku przed mówieniem – oto sposób na jego rozwiązanie!

Poradnik zawiera spójny plan rozwoju językowego, który możesz dopasować do swojego poziomu znajomości języka i indywidualnych potrzeb. Przejdź przez pięć etapów rozwijania kompetencji językowych, poznaj praktyczne techniki i efektywne narzędzia, dzięki którym zaczniesz swobodnie komunikować się po angielsku.





Weronika Sokołowska - anglistka i iberystka. Jest właścicielem szkoły językowej Language Academy. Prowadzi genialny blog językowy i lifestylowy Language Lifestyle.  ( koniecznie tam zajrzyjcie!) 









MOIM ZDANIEM:
Zanim napiszę Wam co dała mi ta książka, chciałabym nakreślić jakie ja mam umiejętności i co do tej pory potrafiłam a czego nie. Odkąd sięgam pamięcią szybko zapamiętywałam słówka po angielsku, nie miałam większego problemu ze złożeniem zdania (bez znajomości gramatyki) tak aby ktokolwiek zdołał zrozumieć o co mi chodzi. W szkole nie byłam wybitna z angielskiego, ale nigdy nie stwarzał mi większych problemów, jeśli przysiadłam do książek naprawdę pisałam sprawdziany na dobre oceny. Z czasem zaczęłam zauważać, że za mało mówię. Mam duży zasób słów, mniej znajomości gramatyki, ale jednak w myślach potrafię sklecić dobre zdania, problem pojawiał się za każdym razem kiedy miałam je głośno powiedzieć. Pojawiała się jak przysłona dymna bariera, która nie dawała mi możliwości powiedzenia czegokolwiek. W ostateczności dawałam radę, ale to nie było to czego chciałam. Na studiach więcej mówienia, mniej pisania, ale dalej to nie to. Egzamin językowy na moim uniwersytecie (ustny) zdałam z ogromną łatwością, ale to co innego... Wciąż brakowało mi tej swobody, którą widziałam u innych. Dodatkowo moja praca wymaga bardzo dobrej znajomości angielskiego. W rozumieniu i pisaniu nie ma problemu, ale przy mówieniu nadal pojawiały się chwile zwątpienia.  Kiedy zaczęłam współpracę z wydawnictwem Edgar, natknęłam się na książkę Weroniki Sokołowskiej. Stwierdziłam, że to idealna chwila, żeby spróbować.  Było warto!

Zacznę od przestawienia tego jak podzielona jest książka. Pierwszy rozdział odpowiada na pytanie skąd powstaje bariera przed mówieniem i jakie jest źródło tego strachu. Drugi pozwala zidentyfikować nas na jakiej aktualnie ścieżce w języku angielskim jesteśmy, określić cel i skłania do chwilowej refleksji.  W trzecim zaczyna się prawdziwa przygoda! Dzięki określeniu etapu na jakim jesteście możecie się przenieść do technik podzielonych na 5 etapów - Stawiasz pierwsze kroki, Zaczynasz rozumieć, Zaczynasz mówić, Mówisz, Mówisz coraz lepiej
 No tak, ale skąd będę wiedział/a na jakim etapie jestem? Spokojnie autorka zadbała o wszelkie szczegóły! Na samym końcu książki znajduje sie świetny/ genialny DZIENNIK ROZWOJU JĘZYKOWEGO. Znajdziecie tam test, który określi waszą drogę, zaznaczycie etapy, określicie wasze sukcesy, szanse. Ten dziennik to coś wspaniałego! Jestem zachwycona pomysłowością Weroniki. Okazuje się na tyle przydatny, że co chwilę do niego wracacie.  
W każdym z etapów od 1- 5 znajdziecie metody tego jak doskonalić swoje mówienie.  Rubryki "Przykład" idealnie obrazują co i jak! Nie wspomnę o "Zapamiętaj", które często zapisywałam w swoim notatniku. Nie obędzie się bez "Ćwiczeń", które naprawdę chce się robić. Bez marudzenia, wymówek czy zmęczenia, wystarczy wyznaczyć swój cel. 
Na końcu książki autorka opisała wszelkie mity związane z komunikacją w języku obcym, o czym powinniśmy na dobre zapomnieć a na czym się skupić.  Dla mnie cała ta książka to absolutny HIT! Dostałam ją w paczce około października, a dopiero teraz piszę recenzję, to dlatego, że naprawdę poważnie do niej podeszłam i studiowałam ją. Przeczytałam od A do Z. Określiłam swój etap - w moim przypadku to Zaczynasz mówić. Przestudiowałam to jakie techniki dla mnie są najlepsze i wypróbowałam je. Wiecie co jest najlepsze? Ta książka zmienia całkowicie nasze myślenie o mówieniu w innym języku. Nie będę Was okłamywać, że przeczytałam tą  książkę i od wczoraj mówię płynnie po angielsku. Przysiadając do tej książki musimy mieć na uwadze to, że nie stanie się zaraz po jej ukończeniu. Regularne ćwiczenia dadzą efekt, bo ja już widzę zauważalne zmiany. Zrobię update po kilku miesiącach i dam znać jak dalej mi poszło! Ps. seriale już w 90% oglądam bez napisów czy lektora, wielki sukces 

Ciągłe próby, ćwiczenia, stosowanie i powtarzanie jest w stanie dzięki radom autorki pomóc Wam mówić!




DLA KOGO:
Poszukujesz właściwej drogi do tego aby mówić po angielsku? To wystarczy, żebyś sięgnął/a po tą pozycję!


Tytuł: Zacznij mówić po angielsku. Jak przełamać barierę językową?
Autor: Weronika Sokołowka
Wydawnictwo:  Edgar
Seria: Samo Sedno
Gatunek: Poradnik, Język angielski
Cena okładkowa: 29,90 zł

OCENA: 8/10


tutaj gdzie możecie kupić "Zacznij mówić po angielsku (...) " -> klik


Za egzemplarz recenzencki i zaufanie serdecznie dziękuje Edgar ( seria Samo Sedno):






















12 komentarzy:

  1. To książka idealna dla mnie! Znam słówka, gramatykę trochę słabiej, ale znam, mam jednak ogromny problem z mówieniem... Przydałby mi się taki poradnik, może bym się przełamała trochę i zaczęła więcej konwersować po angielsku...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa propozycja. Ja również tak miałam, że w głowie potrafiłam sobie tworzyć piękne wywody, a gdy miałam powiedzieć to na głos to był dramat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem wysoka nota końcowa. Miałam koleżankę, która miała problem z mówieniem po angielsku w towarzystwie obcojęzycznym. Przełamała się i zaczęła w końcu świetnie mówić.

    OdpowiedzUsuń
  4. o Kochana to jest coś dla mnie, książki do nauki języków zajmują na mojej półce drugie miejsce zaraz po książkach o robieniu biznesu, a chwilę przed książkami na temat dietetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatna dla mnie książka, bo mam z tym językiem problem, po prostu się wstydzę, że popełnię jakieś błędy..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa propozycja idealna by troszkę się podszkolić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem kompletnie zielona w angielskim, nie lubię tego języka a zaraz matura, ciekawa pozycja by się nauczyć więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa książką. Myślę, że bardzo przydatna.

    OdpowiedzUsuń
  9. To zdecydowanie książka dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadamy za angielskim :/ Jakoś od zawsze wolałyśmy niemiecki.

    OdpowiedzUsuń
  11. z chęcią spojrzę na nią nawet z samej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń