31 lipca 2018

8. "ZRANIENI" CZY PRZESZŁOŚĆ NISZCZY WSZYSTKO? | H.M. WARD


Demony przeszłości zawsze dają o sobie znać? Czy można odciąć się od tego co było? Czy jest szansa aby zapomnieć o tym, co złe? 

FABUŁA:
Randka w ciemno, może wiele namieszać. Pojawienie się nie przy tym stoliku co trzeba i poznanie mężczyzny, którego nie miało wcale się poznać może zamieszać sto razy bardziej. 
Sidney za namową przyjaciółki daje się zaprosić na kolejną podwójną randkę, na której zupełnie przypadkiem w wyniku pomyłki poznaje przystojnego, starszego od siebie Petera. Randka w ciemno okazuje się klapą, a Peter potrzebuje pomocy na parkingu. Sidney nie pozostawia go samego i rusza na pomoc. Obydwoje podobają się sobie nieziemsko, ale sytuacja pełna bliskości u niego w domu kończy się fiaskiem, a ona zostaje wyproszona. Można by było stwierdzić, że gorzej być nie może, a jednak może, kiedy facet od którego dostałaś kosza okazuje się twoim nowym wykładowcom, a ty jesteś w nim zakochana po uszy.





"Gdybyś nie usiadła wtedy przy moim stoliku, nigdy bym się nie dowiedział, że mogę być jeszcze bardziej szczęśliwy. Nie żałuję ani chwili."

MOIM ZDANIEM:
Nie będę ukrywać, że sam tytuł wcale nie był dla mnie interesujący. Pomyślałam, że kolejna książka o tym jak dwoje ludzi zostało zranionych miłością i nie będą w stanie dać jej sobie nawzajem w nowym związku. Książka wbrew moim obawom okazała się całkiem ciekawa. Dużym plusem jest to, że nie jest ona zbyt długa. Opowieści takie jak ta nie mogą mieć po 300-400 stron, bo już w połowie uśniemy, a do końca prawdopodobnie nie dotrwamy. H.M. Ward ma zdecydowanie lekki styl pisania,co zdecydowanie przekonało mnie do dalszego czytania. 
Sidney z nie wiadomych powodów odcina się od rodziny i wyprowadza się do innego miasta. Zaczyna nowe życie, z jak jej się wydaje czystą kartą. Kiedy poznaje Petera bohaterka aż za bardzo od pierwszego spotkania angażuje się w to uczucie, przez co sprawia wrażenie nachalnej i zdesperowanej. Trochę nie rozumiałam zachowania Sidney, nawet po zakończeniu książki zastanawiałam się co kierowało nią przy pierwszych momentach poznania z Peterem. 
Peter to postać wykładowcy, starszego od bohaterki, ale nie na tyle, aby było to niemoralne. Wydaje się być eleganckim i dojrzałym mężczyznom, który nie może pozwolić sobie na większe uczucie do swojej studentki. Tych dwoje nie miało łatwego początku, ale nie będzie też łatwo dalej. Przeszłość da o sobie znać tym dwojgu, przez co ich relacja stanie się bardziej skomplikowana i prawie niemożliwa do stworzenia. Konsekwencje mogą być zbyt duże, ale uczucia w końcu ciężko trzymać na wodzy, czyż nie? Przyznam szczerze, że książka mnie naprawdę zaskoczyła. Moje wyobrażenie o historii tych dwojga było zupełnie inne. Czytając myślałam, że skończy się typowo jak przy takich historiach, a jednak nie! Zakończenie pozostawia dużą dozę niepewności. Zanim nie przeczyta się drugiej części można wysnuwać tylko przypuszczenia jak skończy się historia tych dwojga zranionych ludzi.



DLA KOGO:
Książka na pewno znajdzie szczęśliwe miejsce w rękach tych, którzy kochają połączenie miłość + tajemnica. Mieszanka idealna! Powieść nie jest długa, przez co każdy z nas przeczyta ją nawet i w jeden dzień. Wciąga w pewnym momencie, że nie można się oderwać. Drugą część biorę w swoje ręce, bo jestem niezwykle ciekawa jak potoczą się losy tych dwojga!

Tytuł : Zranieni
Autor: H.M. Ward
Wydawnictwo: Wydawnictwo Editio
Liczba stron: 208
Kategoria: Literatura obyczajowa, Romans
Druk: przyjemny dla oka, czcionka dość dużego rozmiaru, kolor stron żółty 

tutaj  możecie kupić "Zranionych"  -> klik

Za egzemplarz recenzencki i zaufanie serdecznie dziękuje Wydawnictwu Editio:








2 komentarze:

  1. Hmm, książka wydaje się być interesująca! Na początku od razu nasunęła mi się na myśl historię Arii i Ezry z Pretty Little Liars, może oglądałaś?
    Jeśli będę miała kiedyś okazję na pewno rozważę sięgnięcie po tę pozycję :) Bardzo tu u Ciebie ładnie, zostaję na dłużej!
    Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie oglądałam,ale może to dobry pomysł, żeby zacząć jakiś serial na wakacje!

      Usuń