Wyobrażacie sobie jacy będziecie w sędziwym wieku? Ja po przeczytaniu tej książki już wiem, że chciałabym być tak rezolutna i sprytna jak Pani Henryka. Pokochacie ją z wzajemnością!
W pewne pochmurne październikowe popołudnie nieświadoma tego, co ją czeka emerytka Henryka Orłowska, otwiera drzwi listonoszowi. Pozornie zwykły list sprawia, że bohaterka wyrusza do pensjonatu Yorkshire na południu Polski i rozpoczyna ekscytującą przygodę, będącą jednocześnie zagadką kryminalną.
Dobroduszna pani Henia – amatorka wszelkiego rodzaju atrakcji organizowanych z myślą o seniorach, z charakterystyczną dla siebie energią życiową wciela się w rolę prywatnego detektywa, który poszukuje mordercy pokojówki. Bohaterka, niestrudzona w dążeniu do zdemaskowania winnego zabójstwa, napotka na swojej drodze liczne przygody…
Katarzyna Gurnard - pochodzi z Łodzi. Uwielbia powieści H. Murakamiego oraz A. Christie. Jej ulubionym zajęciem jest rozwiązywanie zagadek. Hobby? Granie na pianinie, kolekcjonuje łyżeczki i wiele podróżuje.
FABUŁA:
Idąc za ciosem przedstawiam Wam kolejną książkę autorstwa pani Katarzyny Gurnard. Pani Henryka to emerytka, która pewnego dnia zostaje obdarowana przez nieżyjącą już ciotkę. Kobieta zupełnie nie kojarzy nikogo o nazwisku Camaicestomon więc wybiera się do kancelarii, która przesłała list. Na miejscu okazuje się, że spadek nie jest pomyłką Czym została obdarowana pani Henryka? Sporą sumą pieniędzy, którą postanowiła przeznaczyć na wyjazd w południową część polski. Miejscem okaże się pensjonat o nazwie "Yorkshire." Biuro podróży zapewnia kobiecie pełną ofertę a emerytka z wielkim entuzjazmem wyjeżdża na wypoczynek. Na miejscu okaże się, że Henryka zostanie postawiona w środku nietypowych zdarzeń, a jej udział okaże się niezwykle istotny. Morderstwo pokojówki hotelu stanie się priorytetową sprawą rozwiązania zagadki jej śmierci przez emerytkę.
Poprzednią książkę pani Katarzyny przyjęłam z wielkim entuzjazmem, w przypadku tej pozycji nie będzie inaczej. Pani Henryka to niezwykle sympatyczna kobieta, która nie zamierza rezygnować z poszukiwania mordercy. Jako świadek tego jak znaleziono młodą kobietę stawia sobie za cel odnalezienia winnych lub winnego. Rezolutna emerytka spotka na swojej drodze wiele ciekawych osób, kilku z nim będzie pomagać bezinteresownie. Od pierwszych stron naprawdę polubicie Henrykę, jeśli jesteście w stanie wyobrazić sobie starszą kobietę o nieprzeciętnej inteligencji i wesołym usposobieniu to właśnie ona! Niezwykle serdeczna i przyjazna innym wniosła nie tylko wiele dobrego do Yorkshire, ale też pokazała innym, że starsza kobieta może być też pełna wigoru i energii. Działając w teamie z inną pokojówką starają się uzyskać jak najwięcej informacji na temat denatki i morderstwa. W krótkim czasie Henryka pozyska naprawdę wiele istotnych i ciekawych informacji na temat śledztwa. Raz po raz będą zadawać sobie pytania: "Kto jest mordercą?", "Czy morderca jest w hotelu?" Katarzyna Gurnard w niezwykły sposób balansuje pomiędzy komedią, a kryminałem. Już w poprzedniej książce autorki jaką czytałam doceniłam talent autorki. W tej pozycji nie tylko poznacie sprawę morderstwa, ale też relacji między ludzkich i wiele emocji. Nie raz uśmiechniecie się przy jej czytaniu, ale też wzruszycie i niekiedy nawet może i przerazicie.
DLA KOGO:
Jeżeli poszukujesz książki która potrafi zaskoczyć, zmienić zwrot akcji, ale jednocześnie wywołać uśmiech to wybierz tą pozycję! Jednocześnie nie spodziewajcie się niezwykłej powieści przenoszącej w inny wymiar, to książka idealna na oderwanie się od codziennych czynności. Lekka i zabawna sprawdzi się super na spokojny wieczór!
Tytuł: Henryka i morderstwo w pensjonacie
Autor: Katarzyna Gurnard
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lira
Gatunek: Thiller/sensacja/kryminał, Komedia
Liczba stron: 336
Cena okładkowa: 29,99 zł
PREMIERA: 09.05.2018 r.
OCENA: 7/10
OCENA: 7/10
tutaj lista gdzie możecie kupić "Henrykę i morderstwo w pensjonacie" -> klik
Za egzemplarz recenzencki i zaufanie serdecznie dziękuje Wydawnictwu Lira:
Nie czytałam ale z chęcią nadrobię zaległości i przeczytam. Wprawdzie nie lubię tego typu książek ale po twoim opisie wynika iż może być ciekawa i mi się spodobać :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMimo ciekawej fabuły i opisu raczej nie jest to coś dla mnie :) Teraz poszukuję świątecznych klimatów również w książkach.
OdpowiedzUsuńo widzę kolejna fajna pozycja :)
OdpowiedzUsuńciekawa ta ksiązka się wydaje rzeczywiście :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wygląda na bardzo ciekawą :)
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja, naprawdę czuje, że to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńFabuła całkiem, całkiem :) Niestety nie mamy czasu na czytanie.
OdpowiedzUsuńOh zapowiada się ciekawa propozycja!
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa :) Jak tylko znajdę czas z chęcią po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja.
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie przekonuje historia o starszej kobiecie wcielającej się w rolę detektywa..
OdpowiedzUsuńCzytam recenzję i czytam i stwierdzam, że to chyba lektura nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTa książka nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuń